niedziela, 24 lipca 2016

Niemcy: 21-letni Syryjczyk zabija kobietę

W niedzielę w centrum Reutlingen na południu Niemiec około godziny 16 napastnik uzbrojony w maczetę zabił kobietę i ranił dwie inne osoby. Ofiara była w ciąży. Pracowała w lokalu gastronomicznym. Syryjczyk starał się o azyl w Niemczech. 

Mężczyzna działał sam. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że wcześniej brał udział w incydentach, w których ludzie odnosili obrażenia.

Aktualizacja
Kobieta była obywatelką Polski i pracowała razem z mężczyzna w lokalu gastronomicznych typu kebab. 


Moja ocena


Kolejny imigrant, który zabija i terroryzuje niemieckich obywateli. W tamtym roku tak gorąco ich zapraszali, a potem serdecznie witali już kraju. Teraz 21-latek starający się o azyl w Niemczech, ponieważ jest uciśniony przez wojnę w swoim ojczystym kraju, wychodzi na ulicę z maczetą, zabija jedną kobietę i rani dwie osoby. Zatrzymano go dopiero po tym, jak został potrącony przez jednego z kierowców. Rząd niemiecki nadal będzie chciał tak ochoczo zmniejszyć dostępność broni z legalnego źródła? Za takie incydenty jak dzisiejszy bezpośrednią odpowiedzialność bierze Merkel. Przyjmują do siebie młodych, silnych oraz zdolnych do walki mężczyzn. Hodują ich na swoim socjalu. Niedługo muzułmanie staną się większością w Niemczech. Wtedy przejmą władzę i bez problemu wprowadzą w życie swoje własne prawo oparte na islamie. Media oraz rządzący traktują każdego napastnika jako chorego psychicznie, cierpiącego na depresję lub wmawiają mu jakieś zaburzenia. Może ktoś w końcu zauważy, że chorobą, która pcha ich do takich czynów to religia, jaką wyznają. Islam. To bezpośrednia wina tych morderstw. Media zachodnie bronią napastników i poprawności politycznej. Nadają im łatkę chorych psychicznie, aby odwrócić uwagę od tego, że sprawca wyznawał islam. Można to zauważyć tak samo w przypadku tego wydarzenia, jak i piątkowego ataku w Monachium. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz