środa, 27 lipca 2016

Komisja Europejska chce nami rządzić - komentarz

Zacznijmy od "faktów" przedstawionych przez KE

Komisja Europejska przyjęła zalecenia dla Polski - zagrzmiał dziś jej wiceszef Frans Timmermans. Wśród zaleceń znajduje się między innymi wykonanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego ws. wyboru sędziów i konstytucyjności, napisanej przez PiS, tzw. ustawy naprawczej.
Komisja podała, że pomimo prowadzonego, od początku sporu dialogu, kwestie zagrażające praworządności w Polsce nie zostały rozwiązane.
Zdaniem wiceprzewodniczącego zalecenia wystosowane dla Polski rozwieją wątpliwości i pozwolą Trybunałowi na wykonanie swoich zadań, które polegają na kontroli zgodności aktów prawnych z konstytucją. Według niego ustawa o TK przygotowana przez PiS nie rozwiązuje problemów związanych z zaprzysiężeniem sędziów i publikacji wyroków.
Komisja apeluje, aby TK otrzymywał prawo do wypowiedzenia się o najnowszej ustawie, uchwalonej 22 lipca.
Do wprowadzenia zaleceń komisji potrzebna jest jednomyślność wszystkich krajów wspólnoty. Węgry już zapowiedziały, że nie poprą tego wniosku.

Teraz czas na komentarz

Dlaczego KE publikuje oświadczenie, że przyjęła zalecenia dla Polski właśnie teraz? Unia jest cały czas w ogniu pytać czy ma zamiar zrobić coś z bezpieczeństwem oraz uchodźcami. Ktoś, jak widać, wymyślił, że dobry sposobem na odwrócenie uwagi zaraz po zamachach jest powrót do tematu zagrożenia praworządności w Polsce. Timmermans i jego komisja chyba myśleli, że odwrócenie uwagi od jakiegoś problemu, sprawi, że ten problem zniknie. Z góry wiadomo, że to tylko kolejna pokazówka unijnej biurokracji. Jeśli chociaż jeden kraj nie poprze wniosku wszystko zacznie się od nowa. Najbardziej kontrowersyjną rzeczą w tym wszystkim to, że KE próbuje nam mówić jak mają działać nasze organy państwowe. Trybunał Konstytucyjny nie ma prawa wypowiadać się o jakiejkolwiek ustawie, która dotyczy jego organizacji. Z logicznego punktu widzenia to po prostu niemożliwe. Chciałbym zobaczyć czy którykolwiek inny sąd może podważyć zarządzenie wydane przez rząd, a dotyczące jego pracy. W tym przypadku prezes TK powinien zostać zwolniony w trybie natychmiastowym. Istnieje pewna grupa, która, jak mówią jej przedstawiciele, stoi na straży demokracji w Polsce. Zastanówmy się jednak czy praworządność została w naszym kraju zagrożona. Jeśli już tak się stało to winnymi są KOD, który jak mówi jego lider ma łączyć wszystkie partie, a raczej jest mizerną próbą zbudowania silnej opozycji przeciw PiSowi oraz przewodniczący TK. Nie ma on prawa wstrzymywać pracy instytucji i latać po komisjach, bo w Polsce jest zagrożenie praworządności. Przypominam TK nie ma żadnego prawa decydować o ustawie, która dotyczy jego samego. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz