sobota, 30 lipca 2016

Belgia: Zatrzymano dwóch braci podejrzanych o planowanie zamachu

W Belgii służby antyterrorystyczne zatrzymały dwóch braci podejrzanych o planowanie zamachu. Zatrzymani to 33-letni Nourredine H. i jego brat Hamza. Zatrzymani zostali po rewizji domów w regionie Mons i mieście Liege. 

W czasie przeszukań nie znaleziono broni ani materiałów wybuchowych. 

W Belgii, marca tego roku, obowiązuje podwyższony alert bezpieczeństwa po zamachach w Brukseli, w których zginęło 32 osoby. 


Moja ocena


W Belgii sytuacja z uchodźcami zaczyna wyglądać praktycznie tak samo, jak we Francji. Powstają tam niekontrolowane dzielnice, które zamieszkuje społeczność islamska. Wszystko przez władze, które dają im mieszkania i zasiłki. W tak zorganizowanych społecznościach muzułmanie mogą bez problemu się radykalizować i planować ataki terrorystyczne, bo czują się tam jak u siebie. To ogromny błąd. Zamiast tracić cenny czas na przeszukiwanie mieszkań islamistów władze powinny wydać polecenie, że należy zlikwidować dzielnice, do których nawet patrole policji boją się zapuszczać, a wszystkich imigrantów odesłać do domów. Poprawność polityczna każe im natomiast pomagać kolejnym imigrantom przybywającym do Europy i gotowym obcinać głowy niewiernym. W końcu do tego wzywają ich islamscy przywódcy. Na całym postępowym Zachodzie obowiązują jakieś alerty o podwyższonym stopniu zagrożenia bezpieczeństwa, a my w zacofanej Polsce możemy wieczorem wyjść na piwo lub wyjechać nad morze i żaden Ahmed z plecaczkiem nie wysadzi się obok nas w powietrze. Cóż każdy ma w życiu inne ideały, ale nawet poradnik pierwszej pomocy mówi: Przystępuj do ratowania czyjegoś życia, tylko i wyłącznie wtedy, gdy twoje życie nie jest zagrożone. Jak sami widzimy na Zachodzie nawet prostej książki nie potrafią przeczytać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz